Za każdą złotówkę postawioną na Borowskiego dostaniesz ponad 2 zł. Najmniej zarobisz na Tusku, bo bukmacherzy dają mu najwięcej szans na zwycięstwo w wyborach prezydenckich.
Firma Profesjonał przyjmuje zakłady na to, kto wygra pierwszą turę. – Wybory prezydenckie obstawię dopiero w sobotę, gdy będzie już po kampanii – zapowiada student zarządzania Krzysztof Wiliński z Gorzowa. Niemal codziennie obstawia zakłady piłkarskie i wychodzi na swoje, nie dokłada do zabawy.
Decydują analitycy
Pierwszą turę wyborów prezydenckich obstawią na pewno bezrobotni gorzowianie Jacek i Piotr. – Szkoda tylko, że na faworyta Tuska jest tak niski kurs – kalkulują.
W zakładach bukmacherskich analitycy ustalają kursy, określające prawdopodobieństwo np. tego, kto wygra mecz piłkarski lub wyścigi żużlowców. Działająca w Gorzowie firma Profesjonał przyjmuje zakłady na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Fachowcy największe szanse dają: Donaldowi Tuskowi (kurs 1,3), Lechowi Kaczyńskiemu (1,5), Andrzejowi Lepperowi (3,0) i Markowi Borowskiemu (3,5). Nie odbiega to więc od powszechnie znanych wyników badań opinii publicznej.
- Zainteresowanie obstawianiem wyborów prezydenckich jest umiarkowane. Liczymy, że zwiększy się pod koniec tygodnia. Kursy na kandydatów mogą się jeszcze zmienić, wszystko zależy od opinii analityków – mówi szef centrali firmy Profesjonał Władysław Wlekliński.
Podatek od wygranej
Przy pobieraniu wygranej Profesjonał – podobnie jak wszystkie inne firmy bukmacherskie – bierze 10 proc. podatku liczonego od kwoty, którą obstawiamy, plus wygranej. Np. za 100 zł postawione na Tuska, w razie jego zwycięstwa mamy 130 zł. Podatek to 13 zł, czyli na czysto zarabiamy 17 zł.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.