Radni miejscy podjęli we wtorek decyzję o połączeniu szkoły podstawowej nr 1 z gimnazjum przy ul. Kopernika. Podjęli też decyzję o likwidacji szkół w Lesznie Górnym, Długiem i Siecieborzycach, mimo sprzeciwów mieszkańców wsi.
Na wtorkową sesję radę miasta przyszli dyrektorzy placówek oświatowych, a także nauczyciele i rodzice dzieci z likwidowanych szkół. - Kiedyś my, mieszkańcy wsi, mieliśmy osobną gminę - denerwował się Tadeusz Machnicki ze wsi Długie. - Bez pytania przyłączono nas do miasta. Teraz bez pytania chce się nam zlikwidować szkołę. Tak właśnie postępuje się z wieśniakami!
Machnicki wspomniał, że wiejskie placówki były budowane w czynie społecznym, przez mieszkańców wsi. - Jest w nich pot i krew. Jak we wrześniu będziecie chcieli posłać nasze dzieci do Szprotawy, to ich nie puścimy - mówił.
Jan Suchecki, dyrektor szkoły w Siecieborzycach podkreślił, że reforma oświaty jest potrzebna, ale tworzenie filii szkoły podstawowej w Wiechlicach nie da wielkich oszczędności. - Można ich szukać w szkolnych bibliotekach, czy pedagogach - wytykał. - Ale nie tędy droga.
Zebrani wytykali, że gdy wiejskie podstawówki staną się filiami, to łatwo będzie można je zlikwidować. - Jesteśmy zdecydowanie przeciwko pomysłowi tworzenia filii oraz zespołu szkół z SP-1 oraz gimnazjum nr 1 - stwierdza Wiesław Serafin, prezes ZNP. - Uważamy, że istniejąca sieć szkół jest optymalna. Oszczędności może przynieść jedynie likwidacja stanowisk dyrektorów. Ale na wsiach będą zastępcy lub kierownicy, z pensją o 100 zł niższą, niż źle opłacani dyrektorzy. Jesteśmy też przeciwni przejmowaniu szkół przez stowarzyszenia.
W. Serafin wytyka, że reforma oświaty została źle przygotowana przez gminę, która w pierwszej wersji chciała zlikwidować aż 6 szkół; na wsiach i w mieście.
W podobnym tonie wypowiada się Ryszard Kabza, przewodniczący międzyzakładowej komisji NSZZ Solidarność pracowników oświaty. - Jeśli ktoś chce utrzymać placówki wyłącznie z subwencji oświatowej i jedynym kryterium jest ilość uczniów w klasie, to tak się właśnie dzieje - stwierdził.
Za uchwałą o likwidacji wiejskich szkół był m.in. radny Stanisław Wypasek z Witkowa. - Bardzo przeżyłem, gdy przestała istnieć szkoła w mojej wsi - zaznaczył. - Uważam, że powinny zostać placówki w trzech największych wsiach, ale w ciągu 2 miesięcy trzeba opracować dalsze plany i policzyć koszty ich funkcjonowania.
- Burmistrzem się bywa, wiem o tym najlepiej - powiedział radny Franciszek Sitko, były burmistrz Szprotawy. - Wierzę, że aktualny burmistrz dotrzyma słowa i utrzyma filie szkoły na wsiach. Jednak gdy się zmieni władza, to likwidacja tych placówek będzie bardzo prostym zabiegiem.
Radni opozycji wytykali, że w filiach będą problemy z podejmowaniem decyzji, a dyrekcja może zacząć łączyć klasy, aby szukać oszczędności. Ostatecznie radni głosowali imiennie, pod ostrzałem spojrzeń z sali. Jednak większością głosów podjęli decyzję o zamiarze likwidacji szkół w Lesznie Górnym, Długiem i Siecieborzycach. Stosunkiem głosów 12 do 8 przeszła też uchwała o likwidacji SP-1 i połączeniu jej z gimnazjum przy ul. Kopernika. - To pozwoli na wyłączenie z eksploatacji budynku szkolnego przy ul. Krasińskiego - tłumaczył burmistrz Józef Rubacha.
W głównym budynku "jedynki” mają zostać dzieci z klas I-IV. Najstarsi mają się przenieść do budynku gimnazjum. - Przyjęcie uczniów nie będzie dla nas stanowiło problemu - wyjaśnia Stefan Gołek, dyrektor gimnazjum nr 1. - Nie ma potrzeby grodzenia szkoły i wydzielania pomieszczeń dla młodszych uczniów.
Przeciwni połączeniu byli nauczyciele z SP-1, którzy skierowali do rady list. Zaznaczyli w nim, że w jednej placówce uczy się ponad 500 dzieci, w drugiej ponad 400 gimnazjalistów. Tworzenie tysięcznego molocha może doprowadzić do patologii i bałaganu. To oburzyło S. Gołka, który stwierdził, że w jego szkole jest bezpiecznie.
Czy połączenie placówek przyniesie oszczędności? - W jednej i drugiej szkole są nauczyciele, dla których brakuje godzin - wyjaśnia S. Gołek. - Ale to zaledwie kilka osób. Oszczędności może też przynieść zmniejszona obsługa szkoły.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.