"Kto okradnie nas ze szkoły, będzie na zawsze potępiony”, "Nie zamykajcie naszej szkoły, bo będą z nas matoły”. Takimi i innymi hasłami była udekorowana hala sportowa gimnazjum nr 1, podczas spotkania z rodzicami.
W szprotawskim gimnazjum nr 1 uczy się 413 uczniów. Obsługuje ich 55 pracowników, w tym 35 nauczycieli. Szkoła jest duża i nowoczesna. Połączona z nową halą sportowo-widowiskową, niedawno wybudowaną przez miasto. Ma nowe okna i ogrzewanie. Dyskusja na temat możliwości przeniesienia gimnazjalistów do budynku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych i połączenia z liceum ogólnokształcącym pojawiła się podczas jednego ze spotkań burmistrza Józefa Rubachy z mieszkańcami miasta, w Szprotawskim Domu Kultury. O taką możliwość pytali mieszkańcy, którzy przyszli na spotkanie. Jednak do zarządu powiatu, prowadzącego szprotawskie LO nie wpłynął żaden wniosek o połączenie obu szkół. – Nikt nie zwrócił się do nas z pomysłem przejęcia gimnazjum – podkreśla Maciej Boryna, radny powiatowy ze Szprotawy, członek zarządu powiatu. – Taki projekt nie był rozpatrywany przez zarząd.
Na czwartkowe popołudnie zostało zwołane zebranie rodziców, nauczycieli i przyjaciół gimnazjum, pod hasłem "Nie chcemy, żeby przejęło nas liceum”. Ale tego samego dnia, na stronie urzędu miasta pojawił się program wtorkowej sesji rady miasta, w którym burmistrz planuje połączenie gimnazjum ze szkołą podstawową nr 1, a nie Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych. – Jesteśmy otwarci na utworzenie zespołu szkół z SP 1 – stwierdza Stefan Gołek, dyrektor gimnazjum.- Mamy nadzieję, że radni podejmą słuszną decyzję.
S. Gołek, były radny powiatowy zaznacza, że protest był konieczny, bo radni mogli przedstawić podczas sesji inny projekt uchwały, zaś do połączenia z liceum nie musi być uchwały rady miasta, a jedynie rady powiatu. – Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych chciał już utworzyć klasę gimnazjalną – wspomina dyrektor. – Ale zablokowaliśmy ten pomysł, bo oni wybraliby najlepszych uczniów, a nam pozostawiliby słabszych.
Na zebranie zostały zaproszone instytucje, współpracujące ze szkołą. Teresa Zima, dyrektor Szprotawskiego Domu Kultury mówiła, że placówka dobrze współpracuje z gimnazjum nr 1. W podobnym tonie wypowiadali się również przedstawiciele innych instytucji. Także gimnazjaliści: Łukasz Bajcer i Ada Syrycka wypowiadali się w równie dramatycznym tonie. – Nie niszczcie naszej szkoły – ze łzami w oczach apelowali uczniowie.
Na sali obecny był Andrzej Skawiński, przewodniczący rady miasta. – Jestem zdziwiony dzisiejszym tematem zebrania – stwierdza. – Porządek obrad, który mówi o połączeniu gimnazjum z SP 1 pojawił się dopiero dzisiaj. Być może organizatorzy spotkania nie wiedzieli o nim.
Zaskoczony był również wiceburmistrz Paweł Chylak. – Na zakończenie powiedziałem o planach miasta i zebranie zaraz się skończyło – uściśla. – Nie wszystkim się to podobało.
- Dla mnie, jako rodzica, najważniejszą sprawą jest, aby dzieci nie chodziły do zespołu szkół nr 2 przy ul. Sobieskiego – tłumaczy Marzena Reguła, mama Rafała, ucznia gimnazjum i Marlenki, uczennicy SP1. – Połączenie obu szkół nie stanowi dla mnie problemu.
We wtorek, podczas sesji, szprotawscy radni będą rozpatrywać jedynie plany utworzenia zespołu szkół z gimnazjum nr 1 i SP nr 1. Oprócz tego burmistrz zaproponuje likwidację wiejskich szkół w Lesznie Górnym, Długiem i Siecieborzycach i utworzenie w ich miejsce filii szkoły podstawowej w Wiechlicach. Proponowane zmiany mają przynieść ponad 1 mln zł oszczędności. Jednak to zbyt mało, aby załatać dziurę oświatową, która według władz miasta wynosi 6 mln zł. – Nie będziemy likwidować żadnej szkoły – zaznacza J. Rubacha. – Będzie ciężko, ale postaramy się utrzymać istnienie placówek we wszystkich miejscowościach.
Takie postawienie sprawy wywołało oklaski wśród mieszkańców, którzy tego samego dnia, ze spotkania w gimnazjum przenieśli się na kolejne spotkanie – tym razem z burmistrzem, w sali widowiskowej Szprotawskiego Domu Kultury. Było ono poświęcone bilansowi otwarcia gminy, w którym sprawy oświatowe znalazły ważne miejsce.
Autor: Małgorzata Trzcionkowska
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.