Szprotawscy policjanci zatrzymali wczoraj w nocy 29-letniego mężczyznę podejrzewanego o podpalenie mieszkania w wielorodzinnym bloku przy ul. Wolności. 10 osób zostało ewakuowanych z mieszkań. Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia.
7 stycznia tego roku, po godzinie 21.35 policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturującym się sąsiedzie przy ul. Wolności w Szprotawie. Na miejsce został skierowany policyjny patrol. Po chwili okazało się, że pali się mieszkanie w tym wielorodzinnym budynku.
W dotychczasowych, policyjnych ustaleń wynika, że 29-letni mężczyzna celowo podpalał wyposażenie mieszkania, w którym była butla gazowa. Od podpalenia wersalki i pufy zajęło się mieszkanie. Nie doszło do wybuchu butli gazowej, którą z budynku wynieśli i zabezpieczyli strażacy. Na miejsce zdarzenia oprócz policji i straży pożarnej przyjechało pogotowie ratunkowe, gazowe i energetyczne. Z budynku zostało ewakuowanych 10 osób. Część mieszkańców została umieszczona w lokalach zastępczych, kilka osób udało się do swoich rodzin. W czasie tej akcji żaden z mieszkańców nie odniósł obrażeń ciała.
Policjanci z mieszkania wyprowadzili mężczyznę podejrzewanego o podpalenie i spowodowanie zagrożenia dla życie i zdrowia lokatorów budynku. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Obecnie policjanci z Komisariatu Policji w Szprotawie prowadzą działania dochodzeniowo-śledcze, zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności tego zdarzenia.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.