W centrum Szprotawy stoi ruina, w której w fatalnych warunkach mieszkają cztery rodziny

dodano: 2010-01-14 11:56:09, autor: Redakcja, źródło: Gazeta Lubuska

Przerażająco wygląda klatka schodowa. Czarna, okopcona z drzwiami zbitymi z desek. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to jakiś stary, opuszczony magazyn. Trudno przypuszczać, że w taki miejscu mieszkają ludzie. Mieszkańcy wspominają, że kiedyś to była kiszarnia kapusty. A na piętrze były biura. W takim miejscu nie powinno być mieszkań.



– Owinęłam deskę klozetową szmatami, bo nie dawało się usiąść opowiada Irena Maraszkiewcz, mieszkanka kamienicy przy ul. Walki Młodych. – W łazience jest tak zimno, że gdy oddychamy, wydobywa się para z ust. W takich warunkach ciężko jest żyć.

Irena Marszakiwicz czuje się złapana w pułapkę. Z dala od swoich korzeni i lepszych warunków. W Szprotawie, która jej niczego nie dała

Andrzej Maraszkiewicz zamieszkał w Szprotawie pod koniec XX wieku. Skusiła go posada kierownika sklepu. Widział mieszkanie, w którym miał zamieszkać z rodziną. W zniszczonej, obskurnej kamienicy. Ale miał być remont. – W Sianowie mieszkałam w bloku z lat 60-tych – wspomina Irena Maraszkiewicz. - Było tam centralne ogrzewanie. Zdecydowałam się jednak na zamianę, ze względu na syna, który tutaj miał mieć pracę.

Po przeprowadzce, dla rodziny zaczęła się seria chudych lat. Tylko na początku pobytu pan Andrzej miał stałą pracę, jako kierownik robót interwencyjnych. Był też redaktorem Dwutygodnika Szprotawskiego. – Po kilkunastu miesiącach straciłem stałą pracę i od tego czasu pracuję dorywczo – opowiada. – Nie piję, nie robię awantur, sam wychowuję dzieci.

Upadek rodziny zaczął się w 98 r., gdy do pracy we Włoszech wyjechała żona A. Maraszkiewicza i już nie wróciła. Dzieci zostały z ojcem i bardzo przeżyły rozstanie z matką. – Mam co prawda tylko średnie wykształcenie, ale nie jestem najgłupszy i mam szerokie zainteresowania – podkreśla mężczyzna. – W pierwszej pracy zacząłem się domagać należnego mi urlopu i przez to zostałem pieniaczem. Potem już miałem problemy ze stałą pracą.

W kamienicy przy pl. Walki Młodych mieszkają cztery rodziny. Tylko właścicielka sklepu wykupiła swój lokal. A. Maraszkiewiczowi w płaceniu czynszu pomaga brat, bo rodzina utrzymuje się z maleńkiej emerytury pani Ireny i tego, co czasami zarobi jej syn. To nie wystarcza na czynsz w wysokości 230 zł. Rodzinie narósł dług, który dzięki burmistrzowi został rozłożony na raty. Starają się go spłacać.
W równie trudnych warunkach, w kamienicy przy pl. Walki Młodych 2 mieszka 85-letnia sąsiadka pani Ireny, Mieczysława Wardęga. Starsza pani z ledwością pali w piecach, ale i tak okna ma zamarznięte. – Ludzie nie powinni tak żyć w XXI wieku – mówią z goryczą sąsiedzi.

– Klatka schodowa jest taka czarna, bo ktoś podpalił kanapę z korytarza – tłumaczy A. Maraszkiewicz.
Kazimierz Sutor, prezes spółki Chrobry, zarządzającej kamienicą zaznacza, że są plany poprawy jej stanu technicznego. – Trzeba koniecznie wykonać gruntowny remont, zrobić instalację elektryczną i kominy – wylicza. – To nie będzie łatwe, bo wpływy na fundusz remontowy to zaledwie 300 zł miesięcznie. Zastanowimy się nad zaciągnięciem kredytu, bo innego wyjścia nie ma.
Prezes zaznacza, że mieszkanie Maraszkiewiczów jest zadłużone. Zresztą za nich i innych lokatorów będzie musiała zapłacić gmina.

W urzędzie miasta znają pana Andrzeja. Przyznają, że nie jest awanturnikiem. Za to jest człowiekiem trudnym, który nie utrzymał się w żadnej pracy przez dłuższy czas. – Może warto mu pomóc – pytamy. – Jak będzie miał stałą pracę, to będzie płacił czynsz.
- Starał się o prace interwencyjne – odpowiada K. Sutor. – Pomyślimy, jak mu pomóc.

Autor: Małgorzata Trzcionkowska

Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.

Ziemia i Pieśń coraz bliżej - zarezerwuj więc termin!

dodano: 2025-06-17 10:49:09, autor: Redakcja, źródło: Szprotawski Dom Kultury

W dniach 4-6 lipca 2025 roku nasze miasto ponownie utonie w magicznych rytmach folkloru i kultury ludowej. Już teraz zarezerwujcie sobie ten termin - bo w czasie tegorocznej edycji będzie się działo! Tego nie można przegapić!




Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.

Zlikwidowali fabrykę amfetaminy pod Szprotawą

dodano: 2025-06-16 07:47:01, autor: Redakcja, źródło: Komenda Powiatowa Policji w Żaganiu

Kryminalni ze Szprotawy nie próżnują – dzięki ich świetnej pracy operacyjnej udało się zlikwidować „laboratorium” amfetaminy! Funkcjonariusze wpadli na trop miejsca, gdzie produkowano narkotyki warte ponad 7 milionów złotych. Dzięki ich działaniom aż 180 kilogramów amfetaminy nie trafi na ulice.




Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.

Co się stało z krzyżem? Jaki będzie dalszy jego los?

dodano: 2025-06-08 22:02:28, autor: Redakcja, źródło: szprotawa.org.pl

Uwagę mieszkańców Szprotawy przykuło usunięcie drewnianego krzyża, który od ponad 20 lat umieszczony był na skwerze u zbiegu ulic Konopnickiej i Niepodległości. Pragniemy wszystkich uspokoić - to tylko stan przejściowy.




Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.

Zderzenie dwóch osobówek na obwodnicy

dodano: 2025-06-08 15:41:49, autor: Redakcja, źródło: szprotawa.org.pl
Redakcja

8 czerwca 2025 roku około godz. 14:00 na obwodniy Szprotawy przy zjedzie w ulicę Żagańską doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Na czas działań służb przejazd obwodnicą jest zablokowany.




Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.