32 kandydatów wypowiedziało wczoraj słowa policyjnej przysięgi. Wśród nowego narybku policji jest pięć kobiet. W tym roku w komendach naszego województwa jest jeszcze praca dla 100 osób.
- Przed wami są nowe, czasami trudne zadania i ogromna odpowiedzialność. Ale także miłe chwile, satysfakcja, duma i awans za wysokie efekty pracy - mówił Zygmunt Magniewski, zastępca lubuskiego komendanta policji, który każdemu nowemu policjantowi wręczył srebrny gwizdek. Ślubowanie odbyło się wczoraj przed gmachem Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Wśród nowych policjantów znalazło się pięć pań. Jedną z nich jest 22-letnia Monika Możejko z Żar. Od wczoraj jest posterunkową III Komisariatu Policji w Zielonej Górze. Na pytanie: " jak poradzi sobie z rozbójnikami?" - drobna, filigranowa brunetka odpowiada z przekąsem : - To co, że drobna? Ale bystra! W końcu spełniło się moje marzenie. Zostałam policjantką. Nie miałam problemu, żeby pokonać tylu rywali, poradzę sobie i w służbie.
Pani Monika chciałaby zostać policyjnym psychologiem. Dlatego wkrótce chce rozpocząć zaoczne studia. Najpierw jednak musi przejść półroczne szkolenie w policyjnej szkole w Słupsku lub Pile (wyjazd za niecały tydzień). Potem dołączy do kolegów z komisariatu. Na początku czeka ją patrolowanie ulic.
33-letni Radosław Denkiewicz ze Szprotawy, absolwent Akademii Rolniczej, do tej pory pracował na fermie drobiu. I choć jako kierownik dobrze zarabiał, wolał poszukać zajęcia, które przyniesie mu więcej satysfakcji. Liczy także, że dzięki pracy w zielonogórskiej komendzie przeprowadzi się razem z żoną i dzieckiem do większego miasta.
- Zawsze chciałem być zawodowym pilotem. Ale rodzice nie mogli mnie posłać do szkoły na drugim końcu Polski. Zostało mi tylko marzenie o tym, by wbić się kiedyś w mundur. Teraz je spełniam - śmieje się młody policjant. - Choć wcale nie było łatwo. Tor przeszkód (test fizyczny, jaki muszą przejść kandydaci - przyp. red.) tylko dobrze wygląda na filmiku poglądowym na stronach komendy. W rzeczywistości to wcale nie jest takie proste. Mam za sobą godziny ćwiczenia na sali gimnastycznej.
W ubiegłym roku o pracę w lubuskim garnizonie starało się ponad 1,3 tys. osób. Mimo że planowano obsadzenie 70 etatów, selekcję przeszło tylko 45. W tym roku dołączyły do nich wspomniane 32 osoby. Policja się nie zraża i organizuje kolejny nabór. Pracę w komendach naszego województwa może znaleźć jeszcze 100 osób (kolejne ślubowania odbędą się pod koniec sierpnia i w połowie listopada). Kandydaci na policjantów mogą składać podania do końca lipca. Powinni mieć co najmniej średnie wykształcenie, być sprawni fizycznie, odporni na stres oraz przejść selekcję w jednej z pięciu szkół policyjnych w kraju. Muszą też orientować się w zagadnieniach wiedzy o państwie, administracji i policji.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.