Żagański wydawca wydrukuje serię kartek, a pieniądze z ich sprzedaży wesprą odbudowę pomnika słynnego szprotawianina.
- Na początku kwietnia wydamy dwie widokówki ze Szprotawy o łącznym nakładzie 2.000 egzemplarzy - wyjaśnia szef Dekorgrafu Jan Sosnowski.
Na kartkach pojawi się archiwalny obraz (pochodzący z 1945 r.) pomnika H. R. Goepperta, jednego ze słynnych mieszkańców Szprotawy. Będzie też obecne zdjęcie pomnika, na którym brakuje popiersia tego znanego naukowca.
- Nasze kartki będą cegiełkami, które wspomogą odbudowę pomnika. Dochód z ich sprzedaży przeznaczony zostanie na odlanie popiersia i postawienia go na istniejącym cokole - tłumaczy J. Sosnowski.
Zbiórka prowadzona od kwietnia ma pozwolić na zrekonstruowanie pomnika do 2010 r. - wtedy Szprotawa będzie obchodziła 750-lecie istnienia. Na tę okazję, oprócz pomnika, szykowane są też inne atrakcje. - Przygotowuję do tłumaczenia i wydania kronikę miasta - zdradza Mieczysław Pozaroszczyk, regionalista prowadzący od 1971 r. szprotawską Izbę Historii. „Chronik Stadt Sprottau” - autorstwa Johana Gottloba Kreisa - pochodzi z 1832 r., jest formatu A3, ma skórzaną okładkę. Dzieje Szprotawy zostały opisane na 615 stronach i już na pierwszych kartach autor przybliża mroczne dzieje miasta z 1125 r. Kronikę niedawno „namierzył” szprotawski kustosz, a wykupił magistrat i przekazał do Izby. - To wielki dokument, z którego będą mogli korzystać uczniowie, studenci, miłośnicy dziejów miasta - mówi M. Pozaroszczyk.
Źródło Gazeta Lubuska, kartkę nadesłał Jan Sosnowski.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.